... ... Gozo Craft Village – wioska rzemiosła – Podróżować to żyć
26 września, 2024

Podróżować to żyć

Mój blog o podróżowaniu.

Gozo Craft Village – wioska rzemiosła

Ta’ Dbieġi Craft Village jest doskonałym pomysłem dla wszystkich, którzy kochają rękodzieło.

Wizyta w wiosce da Wam wgląd w pracę artystów oraz możliwość zakupu prawdziwego rękodzieła.

Wioska znajduje się w spokojnej miejscowości Għarb, u podnóża najwyższego szczytu na Gozo – Ta’ Dbiegi. Miejsce historycznie służyło jako kwatera żołnierzy brytyjskich. Dawne koszary przekształcone zostały w pracownie i sklepy, a całość zajmuje powierzchnię ponad 6500 metrów kwadratowych.

W wiosce znajdziemy koronki, pejzaże na płótnie, wyroby skórzane, świece, szkło, garncarstwo, wyroby z metalu, z kamienia, wełniane swetry oraz lokalne produkty spożywcze, takie jak dżemy, miód, oliwę czy sery. Na terenie obiektu znajduje się też bar, gdzie można się posilić czy chociażby napić kawy lub wina.

Rękodzieło na Gozo

Gozitańskie rękodzieło może poszczycić się długą tradycją. Od najdawniejszych czasów Gozitanie musieli być ludem samowystarczalnym, zależnym od własnych umiejętności rolniczych i rzemieślniczych, aby przetrwać. Każda wioska miała swoich rzemieślników, którzy posiadali odpowiedni talent i umiejętności, by wytwarzać i naprawiać wszystko to, co było potrzebne do codziennego życia – od butów poprzez delikatne koronki, aż po wyroby z metalu, kamienia czy gliny.

W latach 60., wraz z migracją i łatwiejszym dostępem do towarów produkowanych masowo, wydawało się, że tradycyjne umiejętności, sztuka i rzemiosło na Gozo znikną na zawsze. Kiedy jednak zauważono, że dziedzictwo artystyczne wyspy ma tak wyjątkowe bogactwo i znaczenie, powstały małe ośrodki rzemieślnicze, które umożliwiły starszym rzemieślnikom przekazywanie umiejętności kolejnym pokoleniom.

Ciekawostka: Królowa Victoria i maltańskie koronki

Brytyjczycy rządzili formalnie Maltą przez 150 lat. Od 1837 roku głową brytyjskiej monarchii była królowa Victoria. Ta z kolei pałała wielką miłością do… maltańskich koronek! Królowa Victoria nawet pewnego dnia złożyła zamówienie na „osiem tuzinów par długich i osiem tuzinów krótkich rękawiczek, oprócz szalika” z maltańskiej koronki. Lokalne koronkarstwo (określane tutaj jako „il-bizilla”) było popularną dziedziną rzemiosła i źródłem utrzymania wielu rodzin.

Wielu domowników zaangażowanych było w produkcję koronek – od kobiet wykonujących misterne cudeńka po dzieci przydzielane do prostych czynności. Mówiono, że koronka z Gozo, gdzie dostępnych było niewiele alternatywnych źródeł dochodu, była bardziej złożona niż koronka z Malty, gdzie wielu mężczyzn miało pracę zaspokajającą potrzeby domostwa.

Innym znaczącym elementem sztuki i rzemiosła na Gozo, który odgrywa istotną i trwałą część dziedzictwa wyspy, jest kamieniarstwo, przy czym wykwalifikowani rzemieślnicy nadal wykonują swój zawód przy użyciu tradycyjnych narzędzi, kształtując miękki wapień za pomocą pił ręcznych, tarniki i młotka czy dłuta.

Co takiego wyróżnia produkty z Ta’ Dbiegi?

Przede wszystkim ich autentyczność. Pracownie to tradycyjne biznesy, gdzie każdy rzemieślnik wkłada w wyrób swoje serce. Spacerując po pracowniach można podejrzeć artystów przy pracy, zadać pytania, posłuchać opowieści. Można podejrzeć, jak powstają kolejne cudeńka. Czasami w wiosce odbywają się również warsztaty rzemieślnicze.

Produkty zazwyczaj zawierają elementy folkloru (np. malowidła na wyrobach ze szkła, metalu czy gliny), nawiązują do związku wyspy z wodą czy też jej historii. To idealny pomysł na unikatową pamiątkę z podróży. Oczywiście, te wyroby są drogie, jednak kupując je mamy pewność, że inwestujemy w prawdziwe rękodzieło, a nie produkt „made in China” z lokalnego bazarku.

Na odwiedziny w wiosce warto przeznaczyć około 2 godzin. Zatrzymuje się tam autobus nr 311 jadący docelowo do Dwejry.