Wąwóz warto odwiedzić właśnie z tych dwóch powodów. Walory przyrodnicze to jedno, a ukryte w skałach tysiące lat historii – to drugie. To miejsce to prawdziwa nekropolia. Znajdziemy tu około 5000 komór grobowych o dużym znaczeniu archeologicznym (najnowsze szacunki sugerują, że liczba ta wynosi nieco poniżej 4000). Zostały one wykute w wapiennych skałach znajdujących się na zboczach wąwozu. Są stosunkowo niewielkie i mają kształt eliptyczny lub prostokątny. Zbudowane zostały między XIII a VIII wiekiem p.n.e. Istnieje również kilka większych komór, które najprawdopodobniej były domostwami. Ich powstanie szacuje się na okres bizantyjski lub wcześniejszy.



Pantalica wraz z miastem Syrakuzy została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 2005 roku.
Miejsce to zostało odkryte w latach 1895-1910 przez włoskiego archeologa Paolo Orsi, chociaż większość grobowców została już splądrowana dużo wcześniej. Znaleziska wykopane przez Orsiego są wystawione w Muzeum Archeologicznym w Syrakuzach. Są wśród nich naczynia ceramiczne i metalowe przedmioty, w tym broń (małe noże i sztylety) oraz elementy ubioru (broszki, pierścienie), które umieszczano przy zmarłych w grobowcach. W większości grobowców chowano od jednego do siedmiu osobników, bez podziału na wiek i płeć. Wiele grobów było ewidentnie okresowo otwieranych ponownie w celu pochówków. Średnia długość życia człowieka w tym czasie wynosiła prawdopodobnie około 30 lat. Wielkość prehistorycznej populacji jest trudna do oszacowania na podstawie dostępnych danych, ale mogła wynosić 1000 osób lub więcej.



Pantalica – jak dojechać?
Do doliny prowadzą dwa główne wejścia, jedno z okolic Sortino, a drugie z Ferla. My zajechaliśmy od strony Sortino. Wstęp jest darmowy, a przy wejściu można zaparkować samochód.



Mieliśmy tylko zobaczyć grobowce i wyjść, jednak zafascynowani pięknem tutejszej przyrody i szukając kolejnych komór ostatecznie pokonaliśmy trasę 13 km. Pewnie byśmy szli dalej, gdyby nie to, że nie przygotowaliśmy się na tak długą wędrówkę, a nasze zapasy płynów okazały się niewystarczające. Upał dawał się we znaki, pomimo zbawiennego cienia, jaki dawały ściany kanionu i korony drzew. Na dole nie ma żadnego przybytku, w którym można by było dokupić czy też czerpać zapas wody pitnej – trzeba być na to przygotowanym.
Trasa wiedzie przez kilka tuneli wykutych w skałach, więc warto mieć ze sobą jakiekolwiek żródło światła – latarka w telefonie wystarczy.

Pantalica posiada pięć cmentarzy rozmieszczonych na dużym obszarze:
- Nekropolia Filiporto składa się z prawie 1000 grobowców, położonych po południowo-zachodniej stronie wąwozu (dojazd możliwy jest od strony Ferla).
- Nekropolia północno-zachodnia jest jedną z najwcześniejszych (datowana na XII i XI wiek p.n.e.).
- Nekropolia Cavetta ma grobowce i wykute w skale domy z okresów prehistorycznych i późniejszych i można ją zobaczyć z drogi z wyznaczonych punktów widokowych.
- Nekropolia Północna jest największa i składa się z około 1000 grobowców pokrywających bardzo strome zbocza z widokiem na rzekę Calcinara. Najlepiej się do niej dostać od strony Sortino.
- Nekropolia Południowa rozciąga się wzdłuż rzeki Anapo na ponad 1 kilometr i jest dobrze widoczna z trasy wiodącej dnem wąwozu.
Ostatecznie nie udało nam się odnaleźć wszystkich grobowców, widzieliśmy jedynie niewielką część z nich. Mimo to, uważamy, że miejsce jest niezwykłe i zdecydowanie warto je odwiedzić dla samych walorów przyrodniczych – różnorodnej lokalnej flory i fauny.
Lokalsi upodobali je sobie przede wszystkim dla pikników, które urządzają przy rzece, zażywając przy tym chłodnych kąpieli. To też jest dobry pomysł na spędzenie miłego dnia.


Jeśli zainteresowała Cię nasza podróż przez Sycylię, pozostań z nami i przejdź do pozostałych wpisów.
Podobne wpisy
Odkrywając Sofię – co warto zobaczyć w stolicy Bułgarii?
Rejs: Ateny – Rodos – Kusadasi – Santorini
Portugalska produkcja z korka, czyli od Dom Perignon po torebki i kapcie